Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 7 listopada 2013

Holistyczne życie, profilaktyka, nowotwory, dieta, ćwiczenia, pozytywne myślenie - reminiscencje po konferencji 30.10.2013

Witam Wszystkich.
Serdecznie dziękuję Wszystkim uczestnikom Konferencji, którą Fundacja Bliżej Siebie zorganizowała w dniu 30 października br., w Platinum Tower.
Wszystkie miejsca siedzące w sali były zajęte, degustacja przygotowanych potraw prozdrowotnych oceniamy jako sukces.
Ponieważ wiele osób nie mogło przybyć ze względu na bliski termin Wszystkich Świętych i są głosy zwrotne o zapotrzebowaniu na takie spotkania, postanowiłyśmy w krótkim odstępie czasowym zorganizować podobną w stylu i treści konferencję.
Będzie więcej miniwarsztatów z zakresu autosugestii i wizualizacji. Pozostawimy również wiecej czasu na dyskusję.
SERDECZNIE  ZAPRASZAM


na Konferencję organizowaną w dniu 20.11.2013 r. od godz. 18.00 w Warszawie, adres:
Warszawa, Platinum Tower, ul. Grzybowska 61A, XXI piętro, sala 2101


Motto konferencji:
Bliżej Siebie – dalej od chorób
Uwierz, że rak jest uleczalny

W   PROGRAMIE:
- seminarium pt.: „Profilaktyka prozdrowotna, wiedza elementarna”,
- wskazówki, jak do końca dni na tej pięknej planecie pozostać zdrowym, sprawnym i…
   atrakcyjnym,
- krótkie warsztaty praktyczne z zakresu wizualizacji i autosugestii,
- promocja Poradnika: „Vademecum uzdrawiania z raka…”,
- degustacja potraw prozdrowotnych,
- prezentacja kosmetyków bez szkodliwych substancji,
- i wiele innych atrakcji.

Ze względu na ograniczoną ilość miejsc prosimy o potwierdzenie udziału telefonicznie lub mailem:
tel. 608609520, e-mail: blizejsiebie2013@wp.pl

Wstęp wolny



piątek, 11 października 2013

Konferencja 30.10.2013 - zaproszenie

Konferencja 30.10.2013 - zaproszenie




ZAPROSZENIE

Szanowni Państwo.

Mamy zaszczyt i przyjemność zaprosić Panią / Pana

na Konferencję organizowaną w dniu 30.10.2013 r. od godz. 18.00 w Warszawie, adres:
Warszawa, Platinum Tower, ul. Grzybowska 61A, XXI piętro, sala 2101


Motto konferencji:
Bliżej Siebie – dalej od chorób
Uwierz, że rak jest uleczalny

W   PROGRAMIE:
- seminarium pt.: „Profilaktyka prozdrowotna, wiedza elementarna”
- wskazówki jak do końca dni na tej pięknej planecie pozostać zdrowym, sprawnym i… atrakcyjnym,
- promocja Poradnika: „Vademecum uzdrawiania z raka…”,
- degustacja potraw prozdrowotnych,
- prezentacja kosmetyków bez szkodliwych substancji,
- i wiele innych atrakcji.

Ze względu na ograniczoną ilość miejsc prosimy o potwierdzenie udziału telefonicznie lub mailem:
tel. 608609520, e-mail: blizejsiebie2013@wp.pl

Wstęp wolny



poniedziałek, 23 września 2013

Profilaktyka antynowotworowa, Vademecum uzdrawiania z raka, fundacja "Bliżej Siebie"

Witam.
W sobotę, w dniu 21.09.2013 r. miałam ogromną przyjemność wypowiedzieć się w lokalnej telewizji TVP Konin na temat mojej działalności.
Zachęcam do obejrzenia i wysłuchania na:

http://tvkonin.pl/index.php/wywiady/58-wywiady/14891-qvademecum-uzdrawiania-z-rakaq


Czekam na krytyczne uwagi.
Serdecznie pozdrawiam odważnych i samodzielnie myślacych.
Danuta Rolińska

czwartek, 19 września 2013

Chemioterapia, radioterapia, guz nowotworowy, operacja, przerzuty, metastazy, stany terminalne, rak to wyrok śmierci........

Witam po przerwie wakacyjnej.

W tytule niniejszego posta zawarłam pojęcia mrożące krew w żyłach. Czyż nie tak kojarzy się Wam choroba nowotworowa?
Kto po diagnozie nowotwór uwierzy, że rak jest chorobą śmiertelną ten z dużym prawdopodobieństwem umrze na niego w krótkim czasie.
Pewnie , że umrzeć musimy kiedyś wszyscy... Ale może lepiej umrzeć zdrowym, sprawnym i pięknym, po 90-tce, gdy przyjdzie na to nasz naturalny czas?
Wolę takie rozwiązanie!

Zapraszam w dniu 6 października od godz. 11.00 do godz.13.00 na Plac Zamkowy w Warszawie na spotkanie pt.: "Bliżej Siebie - dalej od raka". Celem jest propagowanie stylu życia bez raka, profilaktyki antynowotworowej polegającej na eliminowaniu znanych przyczyn raka oraz promocja poradnika pt.: "Vademecum uzdrawiania z raka. Autobiograficzny poradnik jak skutecznie pozbyć się choroby nowotworowej".


Do zobaczenia.
Serdecznie pozdrawiam odważnych i samodzielnie myślących.


czwartek, 18 lipca 2013

Mieć haka na raka

 Powyższy tytuł jest pochodną hasła, które wymyśliła moja koleżanka Dorota z Łodzi -  też pokonała raka piersi. Jest fanką uzdrowienia poprzez zainspirowanie i pobudzenie sił witalno-obronnych organizmu. Z bardzo dobrym skutkiem żyje, pomimo innego zdania onkologów.

Jak udowodnili i udowadniają różni współcześni badacze, naukowcy i obserwatorzy rak piersi jest powodowany między innymi długotrwałym stresem, emocjonalnym konfliktem wewnętrznym, tudzież krótkotrwałym szokiem, nazwanym w skrócie "konfliktem gniazda". Badacze z pogranicza psychologii przekonują, że większość kobiet zapadających na raka piersi to te kobiety, które nie potrafią mówić NIE. Kobiety, które "karmią" wszystkich dookoła, żyjąc życiem innych (dzieci, męża, partnera, rodziców... itd.), są im w dużym stopniu podporządkowane, a jednocześnie zapominają o swoich potrzebach, pasjach i marzeniach. 
Zapomniały, że najbliższą i najważniejszą osobą w życiu każdego Człowieka jest on sam. 
Nie namawiam tu do egoizmu, a do szacunku do siebie samych. 
Egoistą jest zawsze ta osoba, która podporządkowuje sobie innych, by im wmawiać, co jest dla nich dobre i jak mają żyć. 
W ten sposób doszłam do problematyki związków toksycznych i ich wpływu na zwiększenie prawdopodobieństwa zachorowania na raka piersi.
Propagując profilaktykę raka piersi należy pamiętać o 2 podstawowych czynnikach:
- nagłośniona medialnie mammografia nie ratuje życia, wręcz przeciwnie: wykonywana zbyt często w wielu przypadkach jest szkodliwa - są na to dowody naukowe;
- życie w związku toksycznym jest rakotwórcze - zwiększa się w ten sposób ryzyko zachorowania przede wszystkim na raka piersi.
Temat będę rozwijać, wkrótce więcej na ten temat w następnym poście.
Tematyce tej poświęcam moją nową książkę, która już jest na ukończeniu...

 Celem mojego niniejszego posta jest poinformowanie o zmianach w organizacji i działalności fundacji non-profit, którą uruchomiłam 11 lat temu pod nazwą "Radość Życia...". Nieprzyjemne zawirowania i odkrycia (odkryli prawdziwą twarz niektórzy ludzie w moim otoczeniu - myślę, że najtrudniejszy okres mam już za sobą) w moim życiu prywatnym zainspirowały mnie mentalnie do zmian. Skutkiem są zmiany w życiu fizycznym wokół mnie - "po owocach ich poznacie" jest mądrością ponadczasową.

Po 11 latach działalności postanowiłam zmienić radę nadzorczą, zarząd fundacji i rozszerzyć profil jej działalności. Zebrała się wokół mnie grupa osób, które charytatywnie angażują się w działalność fundacji i pomoc innym, polegającą głównie na promowaniu rzeczywistej, codziennej profilaktyki antynowotworowej. 
Uwzględniając doświadczenie i zapotrzebowanie postanowiono: zmienić nazwę fundacji na "BLIŻEJ SIEBIE". Kto jest dla Ciebie najważniejszą osobą ? TY SAMA/ TY SAM.
Oprócz tego każdy potrzebuje kręgu bliskich osób: nie zawsze rodziny ale zawsze przyjaciół. 
Dlatego nazwa "BLIŻEJ SIEBIE" - dążymy do świata bez raka. 

TY TEŻ MOŻESZ SIĘ WŁĄCZYĆ. Rak nie jest chorobą śmiertelną - to tylko przekaz medialny, w który większość uwierzyła...Włącz się, bo, jak mówi moja przyjaciółka Ewa: "każdy ma raka ale rak nie posiadł każdego"... No właśnie . Włącz się i TY . W każdej sekundzie u każdego człowieka powstają tysiące (a może miliony) nowych komórek nowotworowych, które są skutecznie usuwane przez sprawnie funkcjonujący system immunologiczny.... aż... gdy zaistnieją ku temu "warunki" - system ten nagle zawodzi. Dlaczego? Odpowiedź na to pytanie jest znana od początku XX wieku....
 Te "warunki" nazywamy czynnikami ryzyka raka. Można je świadomie i w sposób celowy usuwać ze swojego życia, stosując codzienną profilaktykę.

Zachęcam do wdrażania tych zasad.
Pozdrawiam odważnych i samodzielnie myślących.
Danuta Rolińska
www.rakpiersi.wizytowka.pl

czwartek, 4 lipca 2013

Studio ANTYRAK - Klub uzdrowionych

Witam ponownie Wszystkich , którzy szukają inspiracji do wprowadzania zmian na lepsze w swoim życiu.

  STUDIO  ANTYRAK   _  KLUB  UZDROWIONYCH

Od początku czerwca na rynku jest do nabycia poradnik mojego autorstwa pt.: "Vademecum uzdrawiania z raka. Autobiograficzny poradnik jak skutecznie pozbyć się choroby nowotworowej". Nie we wszystkich księgarniach jest do nabycia - pomimo dobrej sieci dystrybucyjnej Wydawcy (Wydawnictwo Medium) książka jeszcze nie jest rozprowadzona w całej Polsce.
Za to jednak na stronie księgarni internetowej Wydawnictwa Medium (http://www.medium.com.pl/index.htm) poradnik można  nabyć niezwłocznie, bez uiszczania opłaty za wysyłkę - do czego Wszystkich Czytelników mojego bloga serdecznie zachęcam.

Od początku czerwca również otrzymuję informacje od osób z całej Polski, które poradnik przeczytały - niejednokrotnie kilka razy. Teksty maili  zwrotnych od Czytelników Vademecum sprawiają mi  ogromną radość i satysfakcję. Wszystkim serdecznie dziękuję. Krytycznych uwag na razie nie było ale za takowe też z góry dziękuję.
Informacje zwrotne utwierdzają mnie w przekonaniu, że chorzy i ich rodziny potrzebują drogowskazu, a takim jest "Vademecum uzdrawiania z raka....".
Utwierdzam się w przekonaniu, że wiara w możliwości organizmu i nadzieja na wyzdrowienie to fundament uzdrawiania.
Wierzę, że realizacja mojego zamysłu: pomoc chorym i ich rodzinom poprzez inspirację do wdrażania zmian w swoim życiu - to właściwa droga postępowania.
Poradnik jest przede wszystkim o zdrowiu a nie o chorobie, dlatego powinien posłużyć jako drogowskaz do profilaktyki dla ludzi zdrowych, którym własny dobrostan nie jest obojętny i nie oczekują, że inni rozwiążą ich własne problemy.

Najważniejszą dla nas, najbliższą nam osobą jesteśmy my sami i tylko my możemy zmieniać świat poprzez zmianę nas samych.
„Bądź zmianą, którą pragniesz ujrzeć w świecie”
– Mahatma Gandhi

Jako odpowiedź na zapotrzebowanie Odbiorców rozszerzyłam zakres działania mojego Studia Antyrak o Klub Uzdrowionych.  STUDIO  ANTYRAK   _  KLUB  UZDROWIONYCH.
Klubowi patronuje fundacja "Radość Życia...".

Zachęcam do wstąpienia do Klubu  wszystkie osoby, które same przeżyły chorobę nowotworową wbrew rokowaniom lekarzy. Zachęcam do kontaktu ze mną wszystkie osoby, które znają kogoś kto wbrew rokowaniom lekarzy sam pokonał raka.

Klub Uzdrowionych to rzeczywista siła dla osób, które właśnie uzyskały diagnozę RAK.
Kiedy sama zmagałam się z chorobą 12 lat temu moim największym zarzutem wobec "polskiego systemu onkologicznego" było przedmiotowe (jako numerek chorobowy) traktowanie pacjenta, brak lekarza prowadzącego proces wyleczenia, brak opieki psychologa zarówno dla chorego jak i dla jego najbliższych, brak wsparcia w problemach codziennych. Do dziś nie tylko, że nic się nie zmieniło, ale jest gorzej ! Mogę to stwierdzić z całą odpowiedzialnością, opierając się na relacjach ludzi chorych na raka, którzy piszą do mnie z całej Polski!
Często lekarze onkolodzy, zamiast wspierać pacjenta w jego dążeniu do uzdrowienia "zabijają" go dwa razy: pierwszy raz gdy w przedmiotowy sposób informują go, że ma złośliwego raka a jest to choroba śmiertelna i "zabijają" drugi raz informując, że holistyczne podejście do uzdrowienia, odbudowa enzymatyczna organizmu, konieczność zmiany stylu życia i podejścia do siebie  to bzdura, szarlataneria, hokus pokus i/lub oszustwo.
Otóż "oszustwem" i okrucieństwem jest  zabijanie w chorym wiary w możliwości uzdrowicielskie własnego organizmu oraz zabijanie nadziei na skuteczne uzdrowienie.

Pozdrawiam samodzielnie i odważnie myślących w nadziei, że do mnie napiszą.
ALOHA
Danuta Rolińska
adres mailowy: danuta.renata@wp.pl

piątek, 14 czerwca 2013

Vademecum uzdrawiania z raka...

Mój poradnik, pt.: "Vademecum uzdrawiania z raka..." jest promowany na portalach polonijnych w Kanadzie i USA. Zwróciłam się do wielu mediów, przede wszystkich tych na terenie Polski, by pomogły rozpropagować idee zawarte w Poradniku.
CEL: dotrzeć do jak największej ilości odbiorców z informacją, by pomóc niepotrzebnie cierpiącym.
Nie ma pigułki na raka. Ale jest sposób postępowania, który nie tylko uchroni przed rakiem ale też pomoże uzdrowić z tej choroby.

Konieczna jest podstawowa wiedza, zawarta właśnie w Vademecum. Mając taką wiedzę chory, po diagnozie przestanie się bać. Chory i jego rodzina po przeczytaniu zrozumieją, że rak to wcale nie wyrok śmierci. RAK nie jest chorobą śmiertelną - nie musi taką być.
W Polsce brak jest opieki lekarza prowadzącego proces uzdrawiania pacjenta chorego na raka, brak pomocy psychologicznej z prawdziwego zdarzenia.
Wiedzą o tym wszyscy, którzy chorowali i przeżyli więcej niż 5 lat po diagnozie. Każdy kto przeżył dłużej po operacji, chemioterapii i radioterapii wie, jak wiele sam musiał pracować nad sobą by wspomóc skutecznie proces uzdrawiania organizmu.

Okazuje się, że polskie media: radio, telewizja, prasa również kobieca i dzienniki, dziennikarki, telewizja śniadaniowa MILCZĄ , nie odpowiadają na mój apel w ogóle.
Czy ich zdaniem temat jest na tyle nieistotny, że nie warto się nim zajmować ? A może kogoś dotknęłam nazywaniem zjawisk wprost ? A może był to temat tabu, który wyciągnęłam na światło dzienne?
Kto wie, może kogoś zatrwożyłam odwagą wywołania dyskusji na tematy zawłaszczone przez stronnicze media ?

NIE  WIEM. Na razie cisza. Dystrybutor umieścił na swojej stronie Vademecum w kolumnie bestsellerów na 7 miejscu.

Cokolwiek miałoby to oznaczać - niech o naszym zdrowiu i wiedzy nie decydują media. Zachęcam Wszystkich do przeczytania Vademecum i do podzielenia się opinią.

Pozdrawiam odważnie myślących
Danuta Rolińska

poniedziałek, 20 maja 2013

VADEMECUM uzdrawiania z raka - Autobiograficzny poradnik, jak skutecznie pozbyć się choroby nowotworowej... już w sprzedaży



Ten niezwykle przyjazny podręcznik podyktowany jest przez osobiste doświadczenia Autorki. Gdy usłyszała przed laty diagnozę  nowotworu, zamiast pogrążyć się w smutku, znalazła sposób na przezwyciężenie choroby. Przedstawia tu metody, któr doskonale zdały egzamin w przypadku jej walki z rakiem; od lat dzieli się nimi poprzez powołaną przez siebie fundację na wykładach, warsztatach.
W pierwszych słowach zwraca się do czytelnika z apelem o postawę dzielności: PAMIĘTAJ, DIAGNOZA RAKA TO NIE WYROK ŚMIERCI, tylko swoiste wołanie organizmu, że coś z nim nie jest w porządku, że uczyniłeś coś niewłasciwie i przestał dobrze funkcjonować. A zatem zastanów się nad tym spokojnie, bo sam najlepiej znasz prawdę.
Kiedy już odpowiesz na owo SOS organizmu i zdecydujesz się podjąć "samonaprawę", skorzystaj z tego poradnika, bo jest doskonałym źródłem skutecznych metod uzdrawiania: odpowiedniej diety, prostych domowych zabiegów, gimnastyki i spędznia wolnego czasu, a także zmiany sposobu myślenia na temat swojej choroby.
Nie bój się więc, nie panikuj, uwierz w naturalną moc samouzdrawiania organizmu i przystąp do działania, opierając się na wyłożonych tu zasadach, które pomogły już niejednej osobie wrócić do pełnego zdrowia.
ISBN: 978-83-61987-36-9

czwartek, 16 maja 2013

RAK, nowotwór - jest do pokonania. Chemioterapia, operacja, radioterapia likwidują symptomy choroby nowotworowej a nie leczą.

Nakładem Wydawnictwa Medium http://www.medium.com.pl/ ukazała się książka mojego autorstwa "Vademecum uzdrawiania z raka - autobiograficzny poradnik , jak skutecznie pozbyć się choroby nowotworowej". Od 01.06.2013 do nabycia w sieci Empik. Zachęcam do przeczytania i pozdrawiam

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Dieta i nadwaga

Stres, strach i poczucie winy to chyba najbardziej destruktywne energie (moim zdaniem). Dopiero potem w kolejności są żal, zawiść, złość i nienawiść. Jeśli trwają odpowiednio długi to mogą nam nieźle napsuć zdrowia. Właściwie wszystkie te destruktywne uczucia w jakiś sposób wiążą się ze stresem, który może być dobroczynny jeśli powoduje krótkotrwały wzrost adrenaliny. Trwający długo uporczywy stres może być zabójczy.
Większość kobiet nie akceptuje siebie od momentu gdy po raz pierwszy  spojrzały w lustro: wydają się sobie za grube, za chude, mają za długie , tudzież za krótkie nosy, za małe lub za duże uszy, blondynki chcą być brunetkami, te o kręconych włosach uporczywie je prostują a te o prostych włosach uporczywie je kręcą. Potem dochodzą piersi i biodra oraz wzrost. Jedne sobie powiększają piersi a inne zmniejszają (moja biurowa koleżanka marzy o zmniejszeniu piersi). Wszystkie kobiety ulegają presji mediów, reklam i mody starając się nadążać za trendami i dietami. Większość odchudza się całe życie, skrupulatnie liczy kalorie i gramy i ...... wraca do efektu jo-jo.
Dlaczego, pomimo ogromnych nakładów na reklamy kolejnych cudownych diet i suplementów diet w większości przypadków albo nie działają one w ogóle albo działają ale tylko na krótką metę ?
Mam własną teorię na ten temat.
Otóż wszystko, co sobie sztucznie narzucamy a nie wypływa to z wewnętrznego przekonania o potrzebie wprowadzenia zmiany jest ogromnym stresem dla całego organizmu: zarówno na poziomie mentalnym, duchowo-wibracyjnym jak i na poziomie materialistycznym, metaboliczno-fizycznym.
Każdy człowiek jest inny dlatego wszelkie tabele żywieniowo-kaloryczno-wagowe obrazują jedynie jakiś uśredniony model, który jest tak samo prawdziwy jak to , że pan i jego pies mają średni po trzy nogi . Prawda czy fałsz?
Nasza waga ciała zależy od struktury kości, proporcji pomiędzy masą mięśniowo-tłuszczową, wzrostu i stosunku do najważniejszej i najbliższej nam osoby, jaką jesteśmy my sami.
Zmuszenie się do diety niskokalorycznej, do diety o niskiej zawartości tłuszczu, cukru itp. narzuca nam rygorystycznie co mamy jeść a czego nam jeść nie wolno. I tak z reguły osoba decydująca się na dietę odchudzającą z reguły rezygnuje na jakiś czas z ulubionych potraw i produktów, z deserów i smakołyków, za którymi przepada. Oczywiście podczas całego okresu stosowania tejże diety marzy o tym, by zjeść to, czego właśnie sobie odmawia: dla powodzenia diety, dla uzyskania ubytku wagi ciała itd. A jak zachowuje się organizm ? Stawia opór, odczuwa ogromny stres. Przy drastycznym obniżeniu spożywanych kalorii mózg wysyłą SOS do wszystkich narządów komunikując im przestawienie się na tryb oszczędnościowy. Każa komórka dysponuje swoistą inteligencją zaprogramowaną na przetrwanie. Włączenie trybu oszczędnościowego w metabolizmie oznacza, że do tych samych funkcji życiowych organizm zużyje mniej kalorii. I tak stresując się spożywamy mniej kalorii ale nie chudniemy. Dlatego większość diet odchudzających przynosi  spektakularne efekty w postaci utraty wagi do 3-4 kg, a potem.... waga stoi jak zaklęta. Trzeba jeszcze więcej samozaparcia, stresu i wysiłku by przetrwać ten okres. A organizm mówi: tylko jedno ciasteczko..., tylko kawałek schabiku (albo goloneczki), ulubiony deser, lody....
Znacznie lepszym, bardziej trwałym i pewnym efektem na drodze do utrzymania właściwej wagi ciała zgrabnej sylwetki jest....  mało stresujące utrwalenie zdrowych nawyków żywieniowych i właściwych nawyków życiowych. Po pierwsze "wyprowadź " ze swojego jadłospisu to, co szkodliwe: chemiczne konserwanty, ulepszacze, barwniki, aspartamy, biały cukier, nadmiar tłuszczów zwierzęcych a wprowadź na ich miejsce to, co Ci służy: naturalne tłuszcze roślinne nienasycone, mięso jedz rzadziej najlepiej gotowane a nie smażone, zrób miejsce w jadłospisie dla ryb i kasz, biały cukier zastąp miodem, jako przekąski używaj owoce i warzywa surowe, jedz dużo produktów kiszonych jak kapusta, ogórki, buraki itp. Pik dużo wody i koniecznie bardzo dużo się ruszaj - to podstawowy element diety cud! Siedzący tryb życia nie tylko skraca życie ale powoduje otłuszczeni organów wewnętrznych a to pierwszy krok do tzw. chorób cywilizacyjnych , w tym chorób nowotworowych. Nie musisz się pocić na siłowni: wystarczy 20 minut regularnego szybkiego spaceru dziennie. Patrz na swoje odbicie w lustrze i ... akceptuj siebie taką, jaka jesteś: w ten sposób zmniejszysz opór organizmu przed wprowadzaniem zmian w nawykach żywieniowych i zmian w traktowaniu siebie samej. Spróbuj ! gwarantuję Ci, że efekty w zmianie kształtu sylwetki zobaczysz już po 2 tygodniach. Poczujesz się lżejsza, szczęśliwsza i będzie Ci łatwiej zaakceptować siebie - nawet jeśli waga nie zmniejsza się - trochę cierpliwości. Nie daj się zwariować. Kształt Twojej sylwetki na pewno już się poprawił, jesteś sprawniejsza i Twoje ogólne samopoczucie też jest lepsze. Jeśli co jakiś czas sięgniesz po ulubione ciastko czy napój, to też nic się nie wydarzy. Nagradzaj się za wszystkie sukcesy i osiągnięcia polegające na utrwalaniu tego, co dla Ciebie dobre. Zobaczysz, wkrótce, przy niewielkim Twoim wysiłku potrawy i produkty niezdrowe zastąpisz zdrowymi i przestaniesz mieć potrzebę objadania się tym, co Ci szkodzi, co powoduje nadwagę i niezadowolenie z Twojego wyglądu. Ruszaj się, ćwicz, biegaj, zrezygnuj z pojadania pomiędzy posiłkami.....zaakceptuj siebie. Czego Ci serdecznie życzę







wtorek, 12 lutego 2013

uzdrawianie z raka - promocja Vademecum

Szanowni Państwo.
Na początku lutego każdego roku przypomina się ludziom na całym świecie, że wszyscy są zagrożeni chorobami nowotworowymi. W tym celu ustanowiono dzień 4 lutego Światowym Dniem Walki z Rakiem. Wszelkie reklamy, wypowiedzi medialne, szum wokół chorób nowotworowych niemal nakazuje większości, że rak jest ciężką chorobą, nad którą od dziesiątek lat pracują naukowcy w poszukiwaniu antidotum. I co ? I nic. Pigułki na raka jak nie było tak nie ma. Leczeniem nazywa się niszczenie skutku choroby, a więc komórek nowotworowych trującymi cytostatykami. O wyleczeniu, uzdrowieniu wszyscy milczą. Dlaczego ? Dlatego, że na zdrowym pacjencie się nie zarabia. Przemysł chemio-farmacji zarabia na cytostatykach krocie. I wszyscy dookoła: producenci i operatorzy aparatury diagnostycznej, przemysł radioterapii zarabiają na nowotworach. Autorzy autorskich projektów badawczych (patrz utytułowani lekarze z wszelkich centrów onkologii) i ci, którzy te badania przeprowadzają - oczywiście w interesie pacjenta - zarabiają duże pieniądze. Nikt jednak nie mówi o możliwościach uzdrowienia z raka. Nikt nikogo nie rozlicza z ilości wyleczonych, uzdrowionych pacjentów.
W marcu będzie gotowa książka mojego autorstwa pt.: "Vademecum uzdrawiania z raka - poradnik autobiograficzny". Celem moim jest upowszechnienie wiedzy naukowej i praktycznej na temat rzeczywistych przyczyn zaistnienia choroby nowotworowej i możliwości jej wyleczenia poprzez likwidację nie tylko skutków ale przede wszystkim przyczyn.
Słysząc często jakiej tematyki książki promuje się w mediach pomyślałam, że warto nagłośnić ten temat medialnie, by jak najwięcej ludzi, nie tylko chorych, mogło sobie tę wiedzę przyswoić.
Jeśli udostępnia się czas antenowy na promowanie perypetii łóżkowych skądinąd już wiekowej autorki, czy inne przeżycia autobiograficzne znanych twarzy to dlaczego nie upowszechnić informacji, wypróbowanych przeze mnie w skutecznym uzdrawianiu z raka ? Przecież tematyka ta dotyczy nas wszystkich, bo każdy jest zagrożony chorobą nowotworową (wynika to z rozwoju cywilizacyjnego i z rachunku prawdopodobieństwa.

Napisałam list w tej sprawie do wszystkich stacji telewizyjnych i do zarządu Polskiego Radia. Polskie Radio objęło patronat medialny nad "obchodami" 04 lutego Światowego Dnia Walki z Rakiem.
Ciekawe, czy otrzymam jakąkolwiek odpowiedź. Niestety nie mam koneksji, moi rodzice ani dziadkowie nie mogli mi załatwić tzw. "wejścia". Czego chcę ? Tylko przyczynić się do zmniejszenia cierpienia setek ludzi, bo wiem, jak się do tego zabrać.

Kiedy 12 lat temu usłyszałam diagnozę "rak złośliwy" - jeden z najgorszych jakie się zdarzają z rokowaniem na przeżycie do max 2 lat - byłam przerażona , jak każdy przeciętny człowiek , skonfrontowany z tą chorobą. Nie uwierzyłam , ze muszę umrzeć. Po chemioterapii i radioterapii większość umiera po 5 latach, mało ludzi przeżywa 12 lat od diagnozy. Dlatego uzurpuję sobie prawo do nagłaśniania jak się wyleczyć a nie leczyć.

Jeśli otrzymam odpowiedź od przedstawicieli mediów, to na pewno się nią podzielę.. c.d.n.

wtorek, 29 stycznia 2013

Noworoczne pobożne życzenia

Witam w Roku Nowym, bo już 2013.
Miesiąc styczeń jest zawsze miesiącem pobożnych życzeń, nowych postanowień odnośnie: rzucenia palenia, odchudzania i zdrowego stylu życia.
Od Nocy Sylwestrowej do niemal końca stycznia składamy sobie życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności.

Mało kto jednak zastanawia się, co to jest zdrowie?
Co to jest tzw. "zdrowy styl życia" ? Co to jest pozytywne myślenie ?

Jeśli chodzi o nowotwory to istnieje obiegowa wiedza pt.: rak jest ciężką chorobą śmiertelną, leczy się go operacją, a jak kierują na chemioterapię lub radioterapię to już ostateczność. Mało kto zadaje sobie pytanie: co tak naprawdę daje i powoduje chemioterapia, czy istnieją inne metody oprócz tych nagłaśnianych przez chemiofarmację?

Kilka dni temu , w TVP jakiś utytułowany onkolog z Warszawskiego Centrum Onkologii grzmiał na NFZ, że wstrzymał szpitalom pieniądze na zakup cytostatyków do chemioterapii i nie będzie można leczyć chorych na raka.
Przecież nie mówił tego w interesie chorych lecz w interesie finansów szpitala. Podawanie chemioterapeutyków jest "godnie" skalkulowane i szpitale za chemioterapię otrzymują od NFZ bardzo duże pieniądze.

A gdzie w tym wszystkim jest chory na raka ? Od kiedy to chemioterapia leczy ?
Chemioterapia zabija komórki nowotworowe jeśli jest dobrze dobrana i trafiona oraz inne żywe komórki organizmu. Oprócz tego degraduje DNA, uwstecznia system immunologiczny oraz jest częstym powodem tzw. nowotworów wtórnych - jeśli pacjent odpowiednio długo żyje.

A przecież wyleczenie z nowotworu czy jakiejkolwiek innej choroby polega na  usunięciu przyczyny choroby a nie jej skutków. Chemioterapia może co najwyżej zlikwidować skutki i symptomy choroby ale nie może jej wyleczyć. Zresztą nie ma na to żadnych dowodów naukowych, jest tylko szum medialny podsycany przez chemio-farmację i lekarzy - w interesie zysku i szmalu.

Słuchając tego biadolenia na NFZ, niskie zarobki lekarzy i biednych pacjentów, których nie można leczyć z braku pieniędzy i cytostatyków pomyślałam, być może o wiele więcej ludzi nie umrze przedwcześnie, bo się nie zatruje chemioterapią.

Pomyślałam również po raz kolejny: dlaczego lekarze nie uświadamiają pacjentów o tym ile mogą sami dla siebie zrobić w interesie usunięcia przyczyn choroby: nie wspiera ich się psychicznie, nie informuje o naturalnych metodach podniesienia odporności organizmu, który w odpowiednich warunkach sam rozprawi się z chorobą, bo tak jest zaprogramowany ?

No ale na uświadomionym pacjencie nie można tyle zarobić, co na pacjencie przestraszonym i spanikowanym......

Ciąg dalszy nastąpi.....

www.rakpiersi.wizytowka.pl